Archiwum 23 listopada 2003


lis 23 2003 przy niedzieli...
Komentarze: 2

Hehe, jeśli mówię, że :wreszcie sobie pośpię-to można to odczytać, no tak wstanie przed 9 :D
Co poradzić tak już mam....żeby wstać koło 12, to musiałabym pójść spać gdzieś o 6..i wcale nie jest tak, że przy weekendzie zasypiam o 22...najczęsciej kładę się spać tak o 0.00 ;] wychodzi na to, że 8,5 godz. mi w zupełności wystarcza... ;D
Hmm, w dniu dzisiejszym na pewno na wieczór pojawię się w kościele...a poza tym, to nie mam jakiś szczególnych planów...no wiadomo, trzeba wykorzystać niedzielę, aby mieć siły na następny tydzień...To fajnie, że notabene będzie to ostatni tydzień listopada :)
Miłego wypoczynku życzę i udanej pracy jeśli coś takiego ktoś ma :)

noa : :