Archiwum październik 2003, strona 1


paź 20 2003 jutro sądny dzień :P
Komentarze: 4

Tak, tak...dobrze widzicie....właśnie jutro czekają mnie 3kartkówko/sprawdziany.... :( Z biologii, chemii i matmy....bardzo bym prosiła abyście dobrze o mnie pomyśleli jutro ;D
A tak z milszych spraw, to wczoraj pierwszy raz poszłam do kościoła na 18...zawsze chadzałam na 13..ale po wczorajszym wiem, że już zawsze chcę się pojawiać na wieczór....
Mianowicie-wczoraj na mszy był Andrew!! Ależ byłam zadowolona....i te jego piękne niebieskie oczka....z ich powodu mogłabym mówić, że kolor niebieski po prostu ubóstwiam ;D
Eh szkoda gadać...wystarczy że go zobaczę a od razu dostaję szału(w pozytywnym znaczeniu) a motylki sobie tańczą....wspaniałe uczucie....
No nic już się dalej nie rozpisuję, bo w końcu nie mam zbytnio czasu...a przydałoby się jeszcze wpaść do was ;]
papatki i buziaczki ;]
P.S moje "ł"już się naprawiło :D

noa : :
paź 18 2003 piękny dzień :D
Komentarze: 3

Dziś jest naprawdę pięknie.......taka zlota jesień ;]
Nie moglam sobie darować i po poludniu wyciągnęlam Korę na rower. Dwie godziny jeżdżenia po Ząbkach...bylo bardzo przyjemnie...
Poza tym w dniu disiejszym, przez okno widzialam Andrew ;] moja radość nie znala granic....
Na wieczór nie mam jakiś specjalnych planów....zapewne trochę obijania się i na pewno zajrzę do lekcji...
Ach, jak ja lubię weekendy ;D

noa : :
paź 16 2003 a było tak...
Komentarze: 2

Dziś znowu bylo sprawdzanie wiedzy.....tym razem pisaliśmy kartkówkę z geo.(aż boję się o tym myśleć..) a na matmie wzięla mnie do tablicy....dostalam 4 ;D Ależ ze mnie geniusz matematyczny ;]
A tak poza tym to jest calkiem dobrze, choć przyznam, że już troszkę zaczyna doskwierać to ciągle sprawdzanie wiedzy......

Z nie-szkolnych spraw- jakoś uspokoilam się jesli chodzi o myślenie o Andrew....
Aha, wczoraj dowiedzialam się, że mój netowy kumpel ma dziewczynę....powiedzial że jakieś 8miesięcy...wprawdzie mi się to nie zgadza(wedlug mnie krócej, bo 8miechów temu jeszcze narzekal na samotność ;P) ale nie w tym rzecz.....przyznam, że troszkę glupio się poczulam....bylo mi troszkę smutno że dowiaduję się tak póżno...na dodatek coś im się zaczyna chrzanić....
Ja to nie mam takich problemów ;P
Ale cicho się przyznaję, iż samotność troszkę doskwiera.....ale to wszystko to jedno wielkie przyzwyczajenie...smutne ale prawdziwe...

noa : :
paź 15 2003 dzień sprawdzania....
Komentarze: 2

A dokladniej chodzi o sprawdzanie mojej wiedzy....
W dniu dzisiejszym mialam kartkówkę z ang i z niemca, ok byly zapowiedziane, więc nie mam się co czepiać......ale to co się dzialo na polskim w ogóle mi by nie przyszlo do glowy ;]
Przychodzimy na lekcję, pewni że będziemy do końca oglądać film....a tu niespodzianka....pani mówi,że film na drugiej lekcji i że mamy wyciągac karteczki.....
Oczywiście jestem tak zdolna, że uchronilam klasę od pisania o Werterze ;] ale to nie byl koniec..przelożyla nam na piątek i mówi, że jak nie piszemy to i tak sprawdzi naszą wiedzę o romantyźmie.....
Tak się zlożylo, że za piątym podejściem(trzy osoby mialy akurat zgloszone nieprzygotowanie, a jedna poddala się walkowerem...) wypadlo na kogo?
Tak wlaśnie......-na mnie.....
Pięknie, prawda? ;]
Ale przyznam, że nie bylo najgorzej....otrzymalam 3+ i przyznam, że nie jestes źle,,,,,a przynajmniej mam spokój ;P
Tak poza tym to wsystko ok.....
Choć przyznam, że jestem jakaś rozleniwiona....to chyba ta pogoda tak na mnie wplywa..... ;D

noa : :
paź 14 2003 a dziś wolne.....
Komentarze: 4

Jak wiadomo dziś dzień nauczyciela,( choć i inne nazwy się pojawiają), ale to nie ważne...grunt, że mam wolne :D
Czy jakieś specjalne plany na dziś? Hmm, nauka, net...a tak poza tym, to mamusia przyjedzie wieczorem ze zdjęciami z mojej wycieczki ;] aha, muszę jeszcze pogadać z moją siorką, bo już ze dwa tyg sobie nie "plotokowalyśmy" ;P
Kurcze, coś mi l z kreseczką nie chce dzialać.....

A tak ogólnie to wszystko u mnie o.k
ostatnio mam jedynie jakąś malą obsesję na pkt. myślenia o Andrew i tym nowym z 2e :D ale co tam ....
udanego dnia życzę ;]

noa : :