Archiwum 20 września 2003


wrz 20 2003 weekend
Komentarze: 3

Piątkowy plan jest bardzo fajnie przemyślany,mam tylko 4 lekcje, tak więc o 11.35 mam już weekend :D
Pewnie te piątki będę mogła wykorzystać na wiele sposobów...np wczoraj przyjechała do mnie Pati.Najpierw pisałyśmy jej wypracowanie na kompie a póżniej miałyśmy już wolne.....
Oglądała moje zdjęcia, a poza tym to byłyśmy na spacerku i muszę przyznać ma dziewczyna farta-widziała A.
Miało to miejsce w lesie, szłyśmy sobie nieświadome kogo spotkamy, gadałyśmy i się śmiałyśmy, a tu nagle na wprost nas na rowerze przejechał A.
Na jego widok,eh nawet nie umiem tego dobrze opisać........no ale próbując coś wam przekazać, dawno nie odczułam takiego uczucia.....łatwiej określając,to nogi jak z waty a serducho mało nie wypadło...ale jak bym miała wspomnieć o wewnętrznym odczuciu,to po prostu poezja....chciałabym częściej tak się czuć ;]
Pati przyznała że i jej się spodobał tak na pierwszy rzut.... ;P

Była u mnie do 19 a póżniej odprowadziłam ją na przystanek. Jak wracałam do domu to do głowy przyszła mi ta myśl:chciałabym mówić że żyję dla niego...
Nie mam pojęcia skąd mi się to wzięło ale tak pomyślałam i coś czuję że ten A. to jeszcze nie raz zawróci mi w głowie...gdyby tylko wiedział jak sie sprawy mają...

Za to dziś zdąrzyłam już być u Kory, trochę się pouczyłam...na wieczór znów planuję spotkanie i jak dobrze pójdzie,to zaproszę Korę na takie"pożegnanie lata"przy advokaciku ;D
A jutro znów nauka i jakieś spotkanko......

Miłego dnia ;]

noa : :