Archiwum czerwiec 2003, strona 5


cze 03 2003 jupi!!
Komentarze: 0

Udało się-mam z geografii 3 na koniec ;)
Żeby było śmiesznie nie musiałam nawet odp. po prostu z ostatniej kartkówki dostałam 3- i patrząc na pierwszy semestr wystawiła mi 3(miałam 4.., poza tym może moje zakręcenie się za sprawą pomogło..?!)
No grunt, że się udało...
Dlatego chcę również wam podziekować, za to że mnie wspieraliście dobrymi słowami ;P

Teraz ogółem już będzie spokój, a przynajmniej nie taka okropna nerwówka ;)
Wakacje tuż, tuż jak fajnie....
Jestem naprawdę happy ;P
trzymajcie się cieplutko ;)

noa : :
cze 02 2003 ojej-to już jutro....
Komentarze: 2

O ile mi wiadomo, to już ostatni raz proszę o duchowe i słowne wsparcie, jeśli chodzi o tą nieszczęsną geografię......przynajmniej mam taką nadzieję ;P
Zarazem obiecuję, że jak tylko się poprawie(oby jak najlepiej), to już nie będę tak chrzanić o tych lekcjach ;P
To by było na tyle..mykam i zobacze co przyniesie nowy jutrzejszy dzień
jak to się mówi-co ma być to będzie.....

papatki ;)

noa : :
cze 01 2003 dwa dni....
Komentarze: 1

Można powiedzieć, że teraz czekają mnie dwa dni "nerwówki", a póżniej to już ogółem spokój ;P
A przynajmniej, to z tą właśnie gegrą największa niewiadoma..
Nio nic-pożyjemy, zobaczymy..
Trzymajcie się wszyscy cieplutko i zdrowo..

noa : :
cze 01 2003 już czerwiec ;)
Komentarze: 1

Hmmm..to już maj za nami...nie zostało nic innego jak myśleć, co ciekawego czerwiec przyniesie ;P
Jedno jest pewne-Wakacje!! ;)
Ale do nich to jeszcze troche czasu...jakby nie patrzeć zostały 2tyg i 3dni:)
Wczoraj na osiedlu był piknik, czywiście nie byliśmy dokładnie na nim,ale kręciliśmy się obok..
Michałowi spodobała się moja czapeczka i na czas siedzenia oczywiście mi ją zabrał..
Poza tym troche dało się określić, co on może czuć, myśleć...-powiem na razie tyle-w wakacje może być gorąco(i bynajmniej nie chodzi tu o pogodę ;P)

Plany na dziś, to oczywiście do kościółka na 13(sama nie wiem jak to się stało, że tak chętnie chodze..jeszcze 2 lata temu nawet bym nie pomyśłala żeby raz pójść ;P), a póżniej jadę z Korą do Reala, bo tam jakieś pkt. chce odebrać..
Jak wrócę, czyli ok.17, to będę uczyć się geografii-w końcu muszę to jakoś ładnie zaliczyć....

Jak widać zapowiada się ładny dzień(przynajmniej u mnie), dlatego życzę wam wszystkim udanego dnia ;P

noa : :