Komentarze: 3
Teraz mam jeszcze troszkę czasu, a póżniej to czekają mnie porządki-te w pokoju i mnie ;] tzn. muszę się przygotować, bo ok 17 jadę z Korą do Legionowa, bo jutro rano stamtąd pojedziemy do Kazimierza Dolnego....a jak wieczorem wrócę, to na spanie i rano w pon. jak już wspominałam wyjazd do Czech ;D
Jak widać, plan całkiem napięty i mam nadzieję, że nie wyzionę ducha gdzieś po drodze ;P
Poza tym muszę się jeszcze dziś spakować...ale przyznam, że mimo wszystko lubię jak dużo się dzieje ;D
Pozdrowionka i buziaczki ;]