Archiwum 19 sierpnia 2005


sie 19 2005 nie tak kolorowo...ale teraz chyba będzie...
Komentarze: 3

Mój powrót do Polski był ważnym wydarzeniem,ale w domu nie było zbyt wesoło. Dopiero po powrocie dowiedziałam się, że z moją sunią nie jest dobrze. Okazało się, że nasza Sarka(jamnik) ma niedowład tylnych nóżek=nie może chodzić. Łzy w jednej chwili pojawiły się w oczach. Naszczęście psiak nie cierpiał, bo dostawał leki...i dziś był ważny dzień. Sarka miała operację...po ok.2h na stole operacyjnym rokowania są dobre. Ponoć wszystko ma wrócić do normy...no,ale musimy czekać. Jedno co pewne,że sunia ma dożywotni zakaz skakania..
Nie da się ukryć, że życie troszkę się zmieni, no ale cóż...nie można się przyzwyczajać do jednego życiowego scenariusza..
spokojnych snów:)

noa : :