Archiwum 27 maja 2004


maj 27 2004 mój skarb..
Komentarze: 7

Hehe,określenie to należy się mojej mamie..jest kochana..a zarazem jak ona mnie zaskakuje!
Siedzę sobie przed kompem, czytam jakiś tekst w necie,a tu nagle do mnie przchodzi i podaje mi czekoladowy budyń... :)
A w ogóle, to kupiła mi dziś parasolkę,hehe to chyba przez te deszcze, które co jakiś czas przechodzą...troszczy się,żebym nie zmokła:D Jak to ktoś kiedyś powiedział-to istny anioł...
Ok,a teraz mykam do mojego budyniu-mała rzecz, a cieszy :D
BuZiaKi

noa : :