maj 27 2004

mój skarb..


Komentarze: 7

Hehe,określenie to należy się mojej mamie..jest kochana..a zarazem jak ona mnie zaskakuje!
Siedzę sobie przed kompem, czytam jakiś tekst w necie,a tu nagle do mnie przchodzi i podaje mi czekoladowy budyń... :)
A w ogóle, to kupiła mi dziś parasolkę,hehe to chyba przez te deszcze, które co jakiś czas przechodzą...troszczy się,żebym nie zmokła:D Jak to ktoś kiedyś powiedział-to istny anioł...
Ok,a teraz mykam do mojego budyniu-mała rzecz, a cieszy :D
BuZiaKi

noa : :
Robert..
28 maja 2004, 16:16
Heh ...wlasnie mialem isc zrobic budyn waniliowy...powaznie! ..smacznego ..lece bo mi slinka cieknie...pozdrowqa ;]
28 maja 2004, 13:09
budyniek... mmmmmm :)
28 maja 2004, 13:07
budyniek... mmmmmm :)
27 maja 2004, 22:22
Złozmy im jeszcze raz zyczenia...;-)
27 maja 2004, 22:10
..ach te mamy.. cudowne istoty...
27 maja 2004, 21:08
no to miłego smakowania budyniu( albo jakoś tak) A no i fajnie jest mieć taką mamę. Moja mama też jest cacy( najwyższy stopień przymiotnika fajna)
27 maja 2004, 19:50
Kochanej mamie w takim razie wszystkiego dobrego:]

Dodaj komentarz