Archiwum maj 2003, strona 2


maj 19 2003 czemu nie wykazałam zainteresowania??!!
Komentarze: 0

Teraz będę pluła sobie w brodę, że wczoraj podczas zobaczenia Jarka nie wykazałam zainteresowania jego osobą...
Trzeba było się spytać czy jest na długo, albo czy nas odwiedzi w najbliższym czasie....
Dałabym do zrozumienia, że nie jest mi obojetny...
Nie widziałam go prawie 2lata i w ogóle nie wykorzystałam tego...
A jak następny raz znowu zobaczę go za 2lata??Albo w ogóle(nawet nie chce o tym myśleć!).....
Dlatego tak mi na nim zależy, ponieważ uświadomiłam sobie, że jest pewnego rodzaju chłopakiem, który mi odpowiada i wyglądowo i charakterowo....
Jedyne usprawiedliwienie, to że w ogóle się go nie spodziewałam i że wszystko działo się bardzo szybko..na dodatek był z rodzinką :(
Czemu choć raz nie może mi się poszczęścić?
(chyba łatwo się domyślić, że jednym z moim marzeń w aktualnym czasie jest, aby na wakacjach, w czasie gdy ja będę na osiedlu pojawił się Jarek z Partykiem..).Partyk jest o rok starszy i są oni braćmi ciotecznymi-ich wspólni wujkowie mieszkają na moim osiedlu....

Pomimo, że mi smutno to i tak nie mam doła....dochodzę do wniosku że nie wart w niego się zagłębiać..
Zastanawia mnie jedynie fakt, jaki ktoś ma cel w tym że taki Jarek pojawił się w moim życiu...
Nio nic kończę rozważania ;P
3majcie się ciepło i zdrowo!!

noa : :
maj 18 2003 pochwalę się ;P
Komentarze: 0

Minął rok jak dostałam komórkę od Rocka, z Idola ;P
Ależ ten czas szybko leci......pomyśleć, że rok temu byłam w ZOO, kiedy właśnie zaczepił nas Rock ;)
Tym razem do ZOO idę zapewne 31maja,,,może znów coś od kogoś dostanę ;P
Oki miłej nocki wszystkim życzę ;P
papapapa

noa : :
maj 18 2003 wróciłam cała i zdrowa ;)
Komentarze: 1

Jest już niedziela i czas wycieczki coraz bardziej odchodzi w przeszłość, ale jedno jest pewne-wycieczka zostanie w mej pamięci na długo ;P

Mieszkaliśmy w budynku szkół(podst. gim. L.O)-trochę się tego nazbierało ;) no i my zajmowaliśmy przedostatnie piętro, gdzie znajdowały sie pokoje internatu ;)
Oczywiście wśród tamtych uczniów robiliśmy jako atrakcja, na początku troche nas to denerwowało, ale póżniej przyzwyczailiśmy się i nawet zatęskniliśmy, gdy po piątkowej wycieczce wróciliśmy do pustej szkoły ;P
Udało nam się być na dyskotece, bo tamtejsze gim. akurat w czwartkowy wieczór miało dyskotekę ;P
Dlatego miałyśmy możliwość zabawy z całkiem fajnymi ludźmi...
Więcej nie będę pisać, bo zbyt dużo pisania ;P ale całokształtem powiem, że wycieczka się udała, jestem zadowolona i mam co wspominać....przede wszystkim poznałam lepiej swoja klasę i zgrałam się z większą liczbą osób ;)
Kazmierz THE BEST ;)

Do domciu wróciłam wczoraj po 19 i wyszłam jeszcze na rower(nie wiem jakim cudem miałam siłę ;) )
Nio a dziś dzionek całkiem szybko zleciła i przyznam, że żałuję że to już koniec weekendu ;P

Dziś widziałam moją platoniczną miłość sprzed lat(ostatni raz widziałam go dwa lata temu ), wprawdzie był zajęty i z rodzinką więc mogliśmy sobie powiedzieć tylko "cześć"...nio ale najważniejsze że go widziałam ;) wiem że nadal mi nie przeszło i mam nadzieję że na wakacje do nas przyjedzie(mieszka w Białymstoku,a na moim osiedlu ma wujków...), bo jest na serio z niego fajny gość.....
MIŁEGO WIECZORU ;)

noa : :
maj 14 2003 3 DNI WOLNOŚCI ;P
Komentarze: 5

Mama wróciła z zebrania, okazało się że jedziemy na wycieczkę i żeby było śmiesznie, wracamy w sobote o 18(mieliśmy w piątek wieczorem..)

Wycieczka na trasie Kazimierz-Puławy-Nałęczów ;) nie ważne że byłam już pare razy, ważne że mam wolne, że zbiorę siły ;)
Bo niestety, od poniedzałku trzeba będzie walczyć o dobre ocenki ;P
Dlatego wyjazd znakomicie się wpasował ;)

Pozdrowionka dla wszystkich....pojawię się w sobotę ;)

noa : :
maj 13 2003 nie było tak źle
Komentarze: 1

Trochę obawiałam się tego dnia,a musze przyznać,że nie było tak źle ;P
Na geografii zrobiła nam prace z atlasem, coś tam o klimatach było....nio i zostało czekać,za tydzień wszystko się okaże..
BARDZO dziękuje, za dobre słowa ;)

W 90% jedziemy na tą wycieczkę,ale tak właściwie, to jeszcze nic nie jest pewne ;)
Miejmy nadzieje, że wycieczka dojdzie do skutku ;P

Głupio wyszło,bo trochę gorąco zaczyna się robić-powoli zaczynam dowiadywać się o poważnych zagrożeniach kumpel...mam nadzieję, że wszystko dobrze się ułoży..Ale jak to moja kumpela mówi"tak to sobie tłumacz.."-coś w tym jest....

noa : :