wrz 24 2005

tak nijak:P


Komentarze: 5

Można powiedzieć, że większość dnia spędzona na zakupach. Byliśmy w Ikea/ii, można czerpać stamtąd wiele pomysłów-jak urządzić dom:) Lubię to miejsce...
A poza tym, to nie działo się nic szczególnego. Właściwie, to nie powinnam pisać, jak nic się nie dzieje-ale tak jakoś zatęskniło mi się za komentarzami od was:)
Nie ukrywam, że bardzo często podnoszą mnie na duchu(nawet jeśli sprawiam wrażenie optymistki)-czuję się lepiej:)
Tak więc, dziękuję że jesteście:*

noa : :
27 września 2005, 19:31
komentarze świetna rzecz ;)pozdrawiam
peace
25 września 2005, 11:57
ja tez sie zawsze ciesze z komentarzy innych blogowiczow. A Ciebie pozdrawiam:)
karotka
24 września 2005, 22:16
ile to juz razem nam latka leca na blogowisku?:) Hmm Ikea rzecz cudna, sama niedlugo sie wybieram (mam najblizej w Katosach- 30km ode mnie) Hmm mowisz ze Twoje relacje z facetami sa podobne? prosze o rozbudowanie tematu;p
24 września 2005, 21:38
Jupii, Ja dziękuj,że jesteśiem Ty. A w ikei nigdy nie byłam. A po co mi :P Jeszcze mam pocztówki do wyklejania ścian.
24 września 2005, 19:47
No co Ty... jakie dziękuję?:) Jestem u Ciebie chyba od zawsze, to jak nałóg :)

Dodaj komentarz