lis 17 2003

wysłuchane.. choć w innym sposób...


Komentarze: 6

Właśnie tak się stało, jak sam tytuł mówi-nie pisałam dziś historii, bo przełożył nam na czwartek....sam z siebie..powiedział, że chce abyśmy dobrze napisali :P
Nie będę tego komentować... ;] grunt, że mam troszkę więcej czasu :D
A poza tym to dobrego nastawienia ciag dalszy....i nawet w szkole się układa ;]
Wprawdzie jutro mam klasówę z matmy, od początku roku, ale jestem całkiem dobrej myśli...(w koncu w LO jakiś a'la geniusz matematyczny się ze mnie zrobił :P) Oczywiście nie spoczywam na laurach, ale przynajmniej się nie stresuję ;] a to już coś...
No tak dzisiejsza pogoda również mnie nie skłania do wyjścia na dwór...dobrze, że nie muszę się nigdzie ruszać :P
Miłego wieczorku ;]

noa : :
18 listopada 2003, 17:54
Taa stres pieknosci szkodzi:D
18 listopada 2003, 17:27
Kuuurde... geniusze matematyczni... chyba bede miala jeszcze wiecej kompleksow:P
karotka
18 listopada 2003, 09:39
noa pomoz:( czuje sie taka samotna- wewnetrznie, przepraszam ze nie napisalam maila o Rafale, zrobie to jak tylko bede miala chwile czasu
o_m
17 listopada 2003, 19:37
hehe mi też dziś przełożono sprawdzian na czwartek, ale z polskiego :D nie to żebym z tego powodu narzekała, ale 2 raz ten stres co dzis przeżyłam chyba na mnie nie zadziała pozytywnie, ani relaksacyjnie :)
o_m
17 listopada 2003, 19:31
hehe mi też dziś przełożono sprawdzian na czwartek, ale z polskiego :D nie to żebym z tego powodu narzekała, ale 2 raz ten stres co dzis przeżyłam chyba na mnie nie zadziała pozytywnie, ani relaksacyjnie :)
17 listopada 2003, 19:26
Masz racje grunt to sie nie stresować...zawsze wtedy wszystko lepiej idzie...pozdrawiam!

Dodaj komentarz