sty 22 2004

wreszcie znalazłam czas... :)


Komentarze: 2

Ufff...dawno mnie już nie było...a powodem oczywiście szkoła :P
Oj sporo się działo....no ale teraz jest już dobrze...ocenki jeszcze tylko z matmy i polaka nie wystawione, ale w tych sprawach mam ogółem jasną sytuację :)
Ten tydzień był troszkę nerwowy, ale podsumowując, to z całkiem dobrym wynikiem...wprawdzie na ten semestr będą dwie 2, no ale już się z tym pogodziłam i po prostu trzeba się starać na nowy semestr :) Jestem nawet dobrej myśli...
Jutro już piątek, można powiedzieć że już luz i weekend :)
Poza tym, to wszystko po staremu( chyba) :D
Ah, Pati chce pomóc mi w zwalczaniu mojego podejścia do pewnych sprawch, a w szczególności do tego pesymistycznego podejścia w sprawach mojej osoby :P
Czy nam się uda? To się okaże, grunt, że obie mamy chęci, a to już połowa sukcesu :P
Pozdrowionka :)

noa : :
23 stycznia 2004, 22:37
no to sukcesu zycze :)
22 stycznia 2004, 20:41
Ta szkoła to kurde tylko jeden wielki stres:) Podoba mi się plan walki z pesymistycznym podejściem do samej siebie:) Jestem zdecydowanie ZA:D I trzymam kciuki:)

Dodaj komentarz