maj 12 2003

trochę napięta sytuacja.....


Komentarze: 3

Jak wiadomo całkiem sporymi krokami zbliża się koniec roku..a jak koniec roku, to wiadomo wystawianie ocen...
Nio aż tak bardzo nie mogę narzekać(choć nie chce wywołać wilka z lasu ;P).....
Np. jutro mam geografie i tak się składa, że nie mam żadnej oceny a geografii może z 4lekcje zostały...
Tak więc jutro będzie baardzo gorąco..w końcu jakieś oceny musi wystawić...dobrze że na pierwszy semestr miałam 4,to stawia mnie troszkę w lepszej sytuacji ;P

Sorki,że ja tak o tych lekcjach(niepotrzebnie niektórym przypominam ;) )Ale musze przyznać,że należę do tego typu ludzi , co bardzo się takimi sprawami przejmują...po prostu ten typ tak ma ;P

z milszych spraw,to mam nadzieję że jednak w czwartek pojedziemy na tą wycieczkę ;)

p.s jak możesz,to życz mi powodzonka na jutzejszej geografii ;P
pozdrawiam

noa : :
13 maja 2003, 08:47
Ech..ja też z tyi lekcjami..:o/ale wyszło mi że do końca roku około 24 dni:o)Czy jakoś task, już nie pamietam;o)To nei az tak źle..:o) Ps.Trzymam kciuki:o)
13 maja 2003, 00:10
bedzie dobrze. i tak masz lepiej niz tegoroczni maturzysci :) powodzenia na gegrze.
12 maja 2003, 21:48
trzymam kciuki:)

Dodaj komentarz