paź 29 2005

jest ok


Komentarze: 1

Jak to już dużo czasu minęło od ostatniej notki...heh i chyba nie uda mi się spełnić prośby,aby wiadomości o mnie pojawiały się częściej. Tak to już jest-na uczelni od 10 do 17 prawie w każdy dzień i po prostu jakoś nie znajduję chwili aby naskrobać pare zdań...ale nie wykluczam,że tęskno mi to notek i komentarzy:P

Ogółem rzecz biorąc mam się dobrze. Studiowanie nawet mi się podoba, choć xerówki to mnie niedługo całkowicie pochłoną(tak samo ich czytanie)-na każde ćwiczenia nowy tekst...

Znajomości z wydziału zaczynają powoli się rozkręcać-mam kilka dziewczyn,z którymi potrafię się dogadać-i niech tak zostanie:)

Jeśli chodzi o inne sprawy, to mój psiak już ma się baardzo dobrze,sam już nawet chodzi-bardzo się cieszę,że tak się sprawy mają-znów jest radosnym,uroczym psiakiem:)

W tym roku nie wybieram się do Lublina na groby-chyba troszkę przerażaja mnie ten tłok na drogach...dlatego zostaję w domu, a rodzicie jadą jutro...ale mają się pomodlić również w moim imieniu...

noa : :
30 października 2005, 12:52
Mieszkam blisko cmentarzy w Lublinie :D

Dodaj komentarz