lis 13 2004

a wieczorem:)


Komentarze: 3

Muszę się od razu pochwalić- na górnym łóżku spało mi się bardzo dobrze:) Wszyscy szybko przyzwyczaili się do "nowego" wyglądu pokoju i jedynie mój pies był bardzo zdziwiony. Chciał wziąć rozbieg żeby wskoczyć na łóżko, a tam łóżka nie ma tylko stoi po drugiej stronie i złożone robi za kanapę...ale się uśmiałam:)
Dzionek mija sobie całkiem spokojnie, rodzice robią już przygotowania do wyjazdu taty-w końcu do sanatorium wyjeżdża już we wtorek:)
Ja pouczyłam się troszkę i już niedługo będę się szykować...Asina 18tka zaczyna się o 20.30- mam nadzieję, że fajnie się będziemy bawić:)
Niestety, ale to już chyba ostatnia 18-tka na jakiej przyjdzie mi być...ale muszę przyznać, że są to szczególne imprezy i każdemu życzę jak największej ilości ich zaliczenia:)
Buziaczki

noa : :
13 listopada 2004, 23:07
No jasne że bedziecie sie dobrze bawic! Ja nie moge sie doczekac mojej 18 hehe
13 listopada 2004, 20:03
Hhe a w moim roczniku 18 się jeszcze nie zaczęły :]
13 listopada 2004, 18:19
Wstyd się przyznać, ale byłam w życiu na jednej osiemnastce. I chyba więcej nie zaliczę raczej:)

Dodaj komentarz