kwi 19 2004

przy poniedziałku


Komentarze: 1

Między innymi bylam sprytna-zadzwonilam do mamy w trakcie lekcji, aby mnie zwolnila z historii, bo coś zlego przeczuwam..bez problemu się zgodzila-bylam wcześniej w domku i jak się później okazalo, zrobil im test :) Tym sposobem chyba do czwartku mam czas;)

Poza tym,to caly dzionek spędzony na nauce niemca i pracach związancych z matmą(znalazl się mój zeszycik-byl u kumpeli za biurkiem:P)
Wieczorkiem K. wyciagnęla mnie na krótki spacer-nie bylo mnie dwie godziny :P Po drodze spotkalyśmy też M. z T.-dawno już z nimi nie gadalyśmy, więc calkiem mile spotkanie..choć oczywiście jak zawsze Asia nie widziala potrzeby odzywania się, więc milczala :) U mnie to już normalne, że tak czasem sobie milczę..nie byloby w tym nic zlego, ale znając życie, to za jakiś czas znów się czepną, że i mój glos milo by bylo uslyszeć..no ale co ja poradzę na to, że czasem szczędzę na  slowach? :)
Milej nocki

noa : :
19 kwietnia 2004, 22:13
będę chyba pierwsza!! mówiłam,że ten zeszyt się znajdzie :-)a mozna to tak robić niezapowiedziane testy??bo u nas nie bardzo.niemca to ja chyba nie lubie, ale też się dzisiaj uczyłam,ale mi się już znudziło uczyć i idę spać.miłej nocy życzę :-)

Dodaj komentarz