lut 23 2004

było ciężko i to jeszcze nie koniec...


Komentarze: 2

Ten tydzień nie będzie należał do najłatwiejszych....dziś się zaczęło-zamiast jednej zapowiedzianej kartkówy z ang. były aż łącznie 3....na dodatek tylko ta zapowiedziana poszła całkiem nieźle :(
Oj ciężki żywot ucznia...ale moje nastawienie i tak nie podupadło do końca..w końcu nie warto się tak poddawać...
Wspomnę tylko, że jutro mam kartkówe z matmy, w środę z niemca i PO, ale trzymam się całkiem dobrze :D

Wam też lepszego nastawienia życzę...byle do wiosny :P
Choć przyznam, że ta biel za oknem nadal nęci :)
Słodkich snów

noa : :
Johny B - znany jaqo Johnatan :P
27 lutego 2004, 15:18
Szkoła...brrr..szlaken trafen...beenden ferien...:( ja nie moge czemu to tak szybko leci :[ Pozdrowqa :o)
karotka
24 lutego 2004, 21:49
ciezki zywot ucznia? a to ci odkrycie;p;p ale czekaj ty masz 18, a do 18 jest nauka obowiazkowa wiec rzuuuuucaj bude:D

Dodaj komentarz