Archiwum maj 2003


maj 31 2003 opis dalszej częsci (minionego)dnia
Komentarze: 2

Z zakupów wróciłyśmy ok.21 i muszę przyznać, że troszkę się zawiodłam...a mianowicie-w sklepach nie było nic ciekawego!!jak to jest, że jak nie mam kasy, to podoba mi się masa rzeczy,a jak już mam, to nic fajnego nie ma....jaka złośliwość ;)
Zaraz po powrocie wyszłam na spotkanie z Korą i trochę się poszwędałyśmy po uliczkach ;P
Póżniej musiałam posprzątać w pokoju, bo jutro przyjeżdża panna mojego brata, więc trzeba pokazać, że jest porządek ;P
Za chwilkę mykam do łóżeczka-poczytam jeszcze książeczkę i póżniej przytulę się do poduszeczki i zasnę ;P
Będę spać, póki się nie wyśpię ;) ah jak przyjemnie....

noa : :
maj 30 2003 WoLnE ;P
Komentarze: 1

Oczywiście do czasu ;P bo będę się geografii uczyć,ale nie jest aż tak źle.....
Za jakąś godzinkę jadę na zakupki(ah jak fajnie ;P)-nie to, że się chwalę, ale mam 300zeta,więc mogę zaszaleć(imieninowy prezent od babcio cioci..oczywiście imieniny miałam w tamtym tyg.)
Jadę z siorką i całkiem możliwe, że od razu z nią kupię jej prezent na 20(eh będziemy śpiewać-"20lat minęło,jak jeden dzień ;P), ma 4czerwca ;P
oki,to ja sobie mykam i każdemu kto trafi w me skromne progi, życzę udanego dnia ;)

noa : :
maj 29 2003 całkiem spokojny dzień..
Komentarze: 4

Jak w nagłówku widać nie było dziś najgorzej ;P
Ba, nawet dostałam 5- ze sprawdzianu z chemii ;) to mnie troszkę podbudowało i pocieszyło(geografia się kłania..)
Jak wróciłam do domku, to przywitał mnie wspaniały zapach ciast(moja mama wzięła sobie wolne na dwa dni i robiła dziś ciasta dla cioci ;P)mniam,paluszki lizać ;)
Wreszcie mogłam sobie odpocząć...nie śpieszyć się z niczym...jak ja lubię tak sobie leniuchować...
Oczywiście do czasu ;P
No nic to ja już będę kończyć ;)
papapa

noa : :
maj 29 2003 a jednak
Komentarze: 4

Czyli jest możliwe, aby znajomość netowa, utrzymywana tylko przez gg i czasem nocne smsy mogła spowodować,abym poczuła jakąś więź......
Nie chodzi tu o miłośc, w żadnym wypadku....ale hmm jakby to nazwać, zapewne jest to na bazie przyjacielskiej...mam wrażenie, że coś nas łączy..wprawdzie nie znamy się dobrze,nawet nie widzieliśmy się(zdjęcia,to nie to samo)....a jednak coś mnie do niego ciągnie....
Nie wiem, na czym to polega, bo żadna z moich platonicznych miłości nie miała takiego wizerunku.....
Jedno co wiem,że chyba w jakimś sensie jest mi potrzebny....
Czytałam dziś pewnego bloga(nie będę reklamować ;P) i przyznam, że słowa tam zawarte mogłabym sama użyć....
Nie wiem,czy się nie mylę ;P
Nio nic zobaczymy.....nio,ale prawdą jest,że w jakimś celu doszło do spotkania z tą osobą,nie ważne że przez net...ważne że w ogóle...
(imienia nie podawałam, bo jak narazie nie widzę takiej potrzeby ;P)
trzymajcie się cieplutko i zdrowo ;)

noa : :
maj 28 2003 zamartwiam się....
Komentarze: 1

Wczoraj na geografii nie było zbyt ciekawie-oddała nam kartkówki-praca jej się nie spodobała i dostałam jeden ;(
Wczoraj pisaliśmy też kolejną, ale już teraz wiem,że mi nie poszła....po lekcji poszłam do niej (w końcu mam tylko kropkę i jeden,a do wystawiania ocen zostały dwie lekcje..)oczywiście popłakałam się...nio i ona powiedziała, że w następny wtorek po lekcjach na spokojnie będzie mnie pytać....
Taki obrót sytuacji troszkę mnie uspokoił, ale jak to ze mną bywa-bardzo się teraz przejmuję i bardzo czesto o tym myśle-po prostu się zamartwiam :(
Jeśli chodzi o sprawdziany w tym tygodniu, to jak narazie najgorzej poszła mi gegra ;P
Jutro mam jeszcze z niemca i można powiedzieć, że sytuacja sie troszę uspokoi...
oczywoście w weekend będę uczyć się geografii ;P

jak ja już chcę wakacje.....pogoda nawet sprzyja tym marzeniom, nio ale jeszcze tzreba się trochę pomęczyć...
wszystkim(nie tylko uczniakom ;) ) życzę aby czas do odpoczynku jak najszybciej zlatywał ;P
papa ;*

noa : :